Automatyka w przemyśle

W dzisiejszych czasach, fabryka np. Nissana nie mogłaby funkcjonować bez robotów. Wyobrażacie sobie złożonego ręcznie Nissana Micrę? Bo ja nie bardzo.

W dzisiejszych czasach najważniejsze jest, zapewnienie elastyczności produkcji. Chodzi o to, żeby dostosować się w błyskawicznym tempie do wymagań rynku. Wyobraźmy sobie dwie fabryki X i Y. W fabryce X pracują roboty, automaty i komputery, a w fabryce Y ludzie.

Nagle na rynku pojawia się nowy trend, powiedzmy, szklana podłoga. W fabryce Y, gdzie pracują ludzie, następuje paraliż, nikt nie wie jak to montować, potrzebne są długie szkolenia i przekwalifikowanie ludzi na szklarzy co zajęłoby minimum kilka miesięcy. A w fabryce X, niepozornemu chłopkowi w okularach potrzeba kilku minut żeby zmienił proces montażu całej taśmy produkcyjnej.